• Londyn
  • Świstoklik
    • Mapa Huncwotów
    • Ulica Pokątna
    • Aleja horyzontalna
    • Ulica Śmiertelnego Nokturnu
    • Ministerstwo Magii
    • Klinika Św. Munga
    • Niemagiczny Londyn
    • Dolina Godryka
    • Little Hangleton
    • Wyspy Brytyjskie
    • Reszta świata
    • Zmieniacz czasu
    • Opisy lokacji
  • Dołącz do gry
  • Zaloguj się
  • Postacie
  • Accio
  • Indeks
  • Gracze
  • Accio
Secrets of London Wademekum Spis powszechny Przyjęci do gry v
« Wstecz 1 2 3 4 5 … 7 Dalej »
Mildþryþ Moody

Mildþryþ Moody
constant extreme
when sister and brother stand shoulder to shoulder,
who stands a chance against us?
Drobna (157cm, niedowaga), blada i czarnowłosa, o oczach złotych jak miód.

Millie Moody
#1
16.02.2024, 15:16  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.12.2024, 10:06 przez Baba Jaga.)  

Mildþryþ Moody

Urodzenie: 07.08.1943 Lew, numerologiczna Piątka (Wędrowiec)
Stan cywilny: panna
Nazwisko panieńskie: Moody
Krew: półkrwi, jasnowidz
Zamieszkanie: Anglia, hrabstwo Cumbria, Księżycowy Staw
Pochodzenie: Urodziła się jako córka Moody'ego i pani z domu Trelawney, po której odziedziczyła niezwykły dar dostrzegania i komunikacji z zaświatami. Jest młodszą siostrą Alastora. W Londynie mieszkają od zawsze.
Kształtowanie: ◉○○○○
Rozproszenie: ◉◉◉○○
Transmutacja: ○○○○○
Zauroczenie: ◉◉◉○○
Nekromancja: ◉○○○○
Translokacja: ◉◉◉◉○
Percepcja: ◉◉◉○○
Aktywność fizyczna: ◉◉○○○
Charyzma: ◉◉○○○
Rzemiosło: ◉◉◉○○
Wiedza przyrodnicza: ○○○○○
Wiedza o świecie: ◉◉○○○
Poziom spaczenia: I – Pracuje dla tych dobrych, więc chyba jest dobra?  Nawet jeśli nie robi tego z przekonania, nie posunęłaby się do użycia przemocy wykraczającej poza zasady obowiązujące w Brygadzie. No, chyba że coś zagroziłoby Alastarowi, wtedy nie cofnęłaby się przed niczym.
Różdżka: 13 cali, giętki jawor z włóknem ze smoczego serca
Zwierzę totemiczne: Czarny Kruk
Aura: pomarańczowo-czerwona przetkana nitkami czerni i szaleństwa
O zdolnościach: Panna Moody uwielbia się teleportować, a bystre oko pomaga jej znajdować optymalne strategiczne punkty, zwłaszcza na polu starć lub pościgu za magicznymi przestępcami. Brawurowo lata na miotle. Jest absolutnie beznadziejna w transmutacji, cudem (a właściwie odpowiednio przygotowaną konspirą) zdała ten przedmiot w Hogwarcie. Gdy chce potrafi być urocza korzystając z naturalnych talentów podbitych odrobiną magii zauroczeń. Świetnie kłamie. W czasie bezsennych nocy parała się różnymi zajęciami hobbystycznie, z czego najdłużej pozostało z nią malowanie i wróżenie. Z tego ostatniego mogłaby spokojnie się utrzymywać, gdyby tylko nie jej niewyparzona gęba.

Niewidzialność 0: - siostra swojego słynnego brata, bez trudu kryjąca się w jego cieniu. Policjantka bez szerokich znajomości - ani na górze, ani na dole magicznego świata.
Limbo 0: - zgodnie z dziedzictwem Trelawneyów jest w stanie dostrzec zaświaty i komunikować się z nimi.
Wróżbiarstwo III: Początkowo była to rozrywka na czas kontuzji i spędzania wieczorów w skrzydle szpitalnym szkoły. Potem rozrywka na bezsenne noce. Z czasem gdy podszkoliła się u Morpheusa Longbottoma, ni karty, ni kamienie, ni wahadełka nie są jej obce. Czasem dla śmiechu wróży nawet z kukurydzy! Znajomi jednak nie lubią, gdy kładzie przed nim tarota. Najczęściej jest boleśnie dobitny i mało w nim nadziei na lepszą przyszłość.
Latanie na miotle I: Jej brat był kapitanem, to było oczywiste, że choćby mała Mi miała spędzić godziny na miotle (a potem tyleż samo w ziołowej nasiadówce), zrobi wszystko, by przejść rekrutację. Bystre oko (ach, ten totemiczny sokół) i brak strachu w oczach przy wyciąganiu maksymalnej z miotły prędkości, dał jej pozycję Szukającego w szkolnej drużynie. Choć teraz dzięki teleportacji jest szybsza niż światło, z sentymentem lata od czasu do czasu.
Odwaga I: Zwana też brawurą, niekiedy głupotą. Uzależniona od adrenaliny, nie wie co to strach.
Walka wręcz I: Dorastanie ze starszym bratem, któremu chce się zaimponować, stadem jego kolegów, którym chce się zaimponować, oraz posiadanie wybuchowego charakteru – to wszystko sprawiło, że trening bojowy na funkcjonariusza Brygady Uderzeniowej był tylko formalnością. Albo... nauczeniem się nieco czystszych zagrań niż piach w oczy i kolano między nogi.
Sztuki plastyczne I: Bezsenność sprawiła, że poza wróżeniem Mildred wiele, wiele godzin spędzała ze swoimi szkicownikami, wypełniając je wszystkim co widziała na jawie i we własnych koszmarach. Gdy zaczęła pracę w Brygadzie Uderzeniowej pensja poza używkami przewalana była na hobbystyczne kursy i tonę malarskiego sprzętu, który teraz zajmuje połowę strychu. W swoim chaosie i niezdecydowaniu poznawała dziesiątki technik malarskich i graficznych, przeskakując od stylu do stylu, nigdy nie zatrzymując się na jakimś konkretnym na dłużej. Czasem marzy by znaleźć determinację, żeby namalować w końcu coś od początku do końca.

Szlamolubna III: Półkrwi obrońca szlam. Siostra aurora, jawnie kpiąca z ideologii czystości krwi. Członkini Zakonu Feniksa. Czego więcej chcieć?
Bezsenność II: Mildþryþ od zawsze ma problemy ze snem. Śpi zbyt lekko, zbyt łatwo przychodzą do niej bardzo plastyczne koszmary, które i tak ją rozbudzały. Dlatego ostentacyjnie gardzi snem, nazywając go stratą czasu, ale wiele oddałaby za dobrą drzemkę. Uspokajające eliksiry i kadzidła pomagają.
Porywcza I: Trzymanie nerwów na wodzy nigdy nie było jej mocną stroną. Reaguje impulsywnie nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Dotąd miała tyle szczęścia, że zawsze spadała na cztery łapy, mimo że jej temperament często dawał się otoczeniu w kość.
Uzależniona (papierosy) I: Temperament sprawia, że zbyt łatwo przychodzi jej pragnienie wydłubania komuś oczu. Kiedy każą jej siedzieć na dupie i się nie ruszać, nikotyna wspiera ten bardzo niekorzystny dla niej stan skupienia. I wywalenie nóg na poręcz. Albo siedzenie na tej poręczy. Cokolwiek, byle okazać pogardę dla instytucji siedzenia bez ruchu i słuchania.
Edukacja: Panna Moody była raczej przeciętną uczennicą Hogwatu, należącą do Gryffindoru. Z trudem wytrzymywała na zajęciach, które w większości przypadków ją nudziły, a przez to jednym uchem wlatywało, a drugim wylatywało. Ale jeśli coś ją zainteresuje, jeśli coś wpadnie do worka hiperfiksacji... Szukająca w drużynie quidittcha, zafascynowana możliwościami translokacji, rozbawiona wróżbiarstwem i tym jak wypełnia ono bezsenne noce, w pozostałych dziedzinach ledwie zdała (czasem z pomocą przyjaciół, bo takim beztalenciem transmutacyjnym była). Nigdy nie miała cierpliwości do dłubania w eliksirach, amuletach ziółkach, czy zębach magicznych stworzeń. Po szkole przeszła kursy umożliwiające pracę w Brygadzie Uderzeniowej. Bardzo się cieszy, że coś, co ją kręci może być przydatne, bo inaczej tonęłaby w depresyjnych myślach o tym, że do niczego się nie nadaje.
Doświadczenie: W Brygadzie Uderzeniowej pracuje od Listopada 1961 roku.
Aktualne miejsce pracy: Brygada Uderzeniowa, Departament Przestrzegania Prawa Czarodziejów, Ministerstwo Magii. Chwilowo na zwolnieniu lekarskim.
Cechy szczególne: Jest drobną brunetką o nienaturalnie jasnych brązowych oczach, niemalże miodowych i czarnych jak węgiel włosach. Jej plecy zdobi rozległa blizna po uderzeniu piorunem.
Rozpoznawalność: III – Jest zwykłą czarownicą pracującą dla magicznej policji. Stałą bywalczynią pubów. Można też kojarzyć ją ze szkoły. Jako nieodrodna siostra swojego brata, zbyt często przesiaduje u niego w biurze, podobnie jak on jest na celowniku śmierciożerców.

Wskazówki dla Mistrza Gry

☐ Należy do Zakonu Feniksa;
☐ Należała do drużyny quidditcha Gryffindoru na pozycji szukającego. Gra gdy tylko może w rozgrywkach towarzyskich;
☐ Od lat starała się zostać aurorem, ale teraz zastanawia się czy rzeczywiście kiedykolwiek to chciała?;
☐ Z powodu traumatycznych doświadczeń podczas święta Beltane i braku stabilności psychicznej nie może na razie wrócić do pracy w Brygadzie. Zgodziła się zostać na czas zwolnienia asystentką Morpheusa Longbottoma, ale nie ma jeszcze pojęcia jakby to miało wyglądać.
☐ Przechodzi głęboki kryzys tożsamości;
☐ Wyrażam zgodę na torturowanie mojej postaci koszmarami, niepokojącymi wizjami i niekończącą się spiralą myśli o tym jaka jest bezużyteczna i zepsuta
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#2
17.02.2024, 23:26  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.09.2025, 12:15 przez Król Likaon.)  

Skrytka bankowa


Łącznie zdobytychDo wykorzystania
PD PD

[+]Bonusy
brak

[+]Przedmioty
Słabej jakości peleryna niewidka (5/5) (Oryginalne płaszcze szyje się z sierści demimoza, ta jednak została nascona jedynie zaklęciami zwodzącymi i oślepiającymi. Wraz z upływem czasu straci swoją moc i nie będzie nadawała się do renowacji.)
Veritaserum (3/3) (Eliksir prawdy, osoba poddana jego wpływowi odpowiada na pytania szczerze i wyjaławia pełną prawdę. Należy pamiętać, że ofiara mówi to co uważa za prawdę, a oklumencja ogranicza działanie eliksiru. Uwarzony prawidłowo jest bezwonny, przezroczysty. Korzystanie z niego bez zgody drugiej osoby jest nielegalne. (Skład: jagody czerńca czerwonego, kwiat księżycowej rosy, liście pokrzyku wilczej jagody, liście tentakuli jadowitej, sproszkowany róg jednorożca))
Krwawe pióro (Niepozorne pióro, które okazuje się czarnomagicznym przedmiotem tortur. Nie wiadomo, w jaki sposób trafiło na loterię. Pióro nie wymaga używania atramentu - zamiast tego korzysta z krwi osoby, która je używa. Wszystko, co zostanie nim napisane, zostaje wyryte na dłoni użytkownika.)
Prosty kapelusz ochronny (2/2) (Modny kapelusz obszyty zaklętą, srebrną nicią zdolną do odbijania zaklęć. Jest w stanie odbić dwa zaklęcia o maksymalnej ocenie Z, po czym ulega zniszczeniu i trzeba go naprawić (przewaga krawiectwo).)
Eliksir chroniący przed ogniem (2/3) (Eliksir ochronny pozwala na przejście przez ogień bez poparzeń. Po wypiciu odczuwany jest chłód. Chroni przed większością magicznych płomieni. (Skład: krew salamandry, ropa z czyrakobulwy, poranna rosa)
Bombastyczne bomby (3/3) (Fajerwerki z serii Wybuchowych Przedsięwzięć, które po rozrzuceniu na ziemię, wybuchają tworząc potworny huk. Towarzyszy temu jasny błysk. Postacie w zasięgu rażenia otrzymują na dwie tury karę -20 do wszystkich rzutów wymagających celowania (słuch, wzrok).)
Świeca Glorii (3/3) (Świeca, której światło widzą tylko i wyłącznie osoby, które ją trzymają. Dla innych wygląda na nieodpaloną.)
Mikstura powodująca chaos w głowie (1/3) (Eliksir zaciemniający umysł, wprowadza pijącego w stan oszołomienia i porywczości, w którym podejmuje lekkomyślne i ryzykowne decyzje. Do końca dnia postać, której podano miksturę lub która została nim oblana zyskuje zawadę Porywczy. (Skład: warzucha, liście lubczyku, ziele krwawnika, nasiona bielunia)

Lato 1972


Millie z początkiem czerwca obudziła się ze śpiączki. Przez dwa miesiące dochodziła do siebie zamknięta w Lecznicy Dusz, odwiedzana przez bliskich i gnębiona przez otaczające ją koszmary. Gdy w sierpniu w końcu mogła wyjść na wolność, każdą wolną chwilę poświęciła swojemu marzeniu - tworzyć takie obrazy, które umożliwią odbiorcy poczuć to, przez co ona musiała przechodzić każdego dnia.

[+]Dokonania fabularne
Czerwiec i lipiec upłynęły na kompulsywnym rysowaniu wszystkiego co widzi Mildred. Nieświadoma kłębiącego się w niej daru, nie jest w stanie rozróżnić omamów od aktywności rozbudzonego trzeciego oka, co tylko pogarsza jej stan. Sierpień obfitował w karuzelę chaosu - począwszy od intensywnego czasu na Lammas, gdzie dziewczyna występowała na scenie udając, że wie co robi, przez wcielenie się w rolę Melpomeny Longbottom na weselu Blacków, liczne spotkania z osobami o równie chwiejnym stanie psychicznym, niedoszłymi samobójcami, zagubionymi duszami. Pobyt w Windermere tylko pogłębił nieciekawy stan, podobnie jak nieregularne przyjmowanie przydzielonych jej specyfików. Wzrósł w niej lęk, że wyrzucą z pracy i Zakonu. Millie przeniosła się na czas nieokreślony do Księżycowego Stawu, gdzie zajmuje się renowacją ścian, korzystając z wszelkiej rzemieślniczej wiedzy, którą przed laty zdobywała przy wielu okazjach przewalania pieniędzy na coś innego niż używki. Jej stan psychiczny uniemożliwia jej powrót do pracy zawodowej, ale Moody dostała inną ofertę, którą finalnie zdecydowała się przyjąć na próbę.

[+]Rozliczenia
Moody jest coraz bardziej zapadnięta w siebie i aspołeczna, nie radzi sobie z wybuchami emocji, co utrudnia jej kontakt z innymi. Trudno jej udawać, że tak świetnie sobie radzi i wie co robi, łatwiej można wyczytać z jej twarzy, kiedy próbuje coś zataić niż było to przed Beltane i pobytem w Lecznicy Dusz. Mimo utrudnionego kontaktu z innymi, zdecydowanie lepiej wychodzi jej przelewanie swojego życia wewnętrznego na papier, płótno czy ścianę. Dawne hobby stało się jej obsesją, nieustannie ma przy sobie szkicownik, od sierpnia wróciły zagruntowane płótna i ściany, które stanowią swoisty dziennik jej życia i nawracających wizji. Odkurza wszystkie wiadomości zdobyte przez lata hobbystycznego zajmowania się tematem, poza swoimi zwidami maluje portrety (głównie, żeby kogoś przeprosić) oraz ściany (niekoniecznie jednobarwnie). Dziewczyna na urodziny dostała książkę o zaklinaniu emocji w obrazach i marzy jej się, żeby też tak potrafić. Odnowiła kontakt z dawnym znajomym malarzem, który wypunktował jej niedostatki w magii zauroczeń, wprawia się więc w niej na razie nietrwale narzucając innym (za zgodą) swoje emocjonalne stany, iluzją dzieląc się swoimi wizjami, również w ramach kontynuowanej terapii. Dzięki poradzie jej przyjaciółki Brenny, chce iść do Szeptuchy, aby ta pomogła jej w ostatecznym ustaleniu czy nachodzące ją wizje są efektem krwi Trelawneyów, czy chorobą psychiczną. Oswaja się z myślą, że może jednak nie jest aż tak wybrakowana jak sądziła. Świadomość tego, że jej dawna partnerka najprawdopodobniej spotyka się z ukochanym bratem jest bolesna, ale skruszyła zazdrość do starszego z Moodych. Millie życzy mu jak najlepiej, a Eden mimo lat rozłąki jawi jej się jako kobieta idealna.

ŹródłoZmiany w PD
17.02.24 - Utworzenie Karty Postaci1000
17.02.24 - Początkowe wydatki-700
07.03.24 - Nastał czas ciemności, Pierwsze ataki Śmierciożerców60
29.04.24 - Marsz praw charłaków30
04.05.24 - Suma przypadków - Lelek wróżebnik5
15.06.24 - Jęcząca Marta30
27.07.24 - Dwa dni nad jeziorem Windermere90
28.07.24 - Nobby Leach powinien gryźć piach30
19.10.24 - Czarne Wesele30
19.10.24 - Wykonywanie zawodu (sierpień 1972)15
7.11.24 - Randez Vous z Isaaciem Bagshotem30
20.11.24 - Ziewnięcie to bezgłośny krzyk, Z drogi złoczyńcy! Bohater idzie!300
25.11.24 - Niech matka ma nas w swojej opiece60
26.12.24 - Rozliczenie Lata 1972200
26.12.24 - Rozliczenie Lata 1972 - wydatki-700
— Link do spisu sesji —

Jesień 1972


Kwartał w trakcie

[+]Dokonania fabularne

[+]Rozliczenia

ŹródłoZmiany w PD
27.09.25 - Przygoda się rozpoczęła, To ja go tnę, Król bankietów, Piszę, więc jestem, Pierwsze koty za płoty, Skala szarości III, Otwarty na nowe doznania, Badacz Tajemnic I540
— Link do spisu sesji —


there is mystery unfolding
Czarodziejska legenda
Wilderness is not a luxury but a necessity of the human spirit.
Czarodzieje dążą do zatarcia granicy pomiędzy jaźnią i resztą natury, wchodząc tym samym na wyższe poziomy świadomości. Część z nich korzysta do tego z grzybów, a część przeżywa głębokie poczucie spokoju i połączenia podczas religijnych obrzędów i rytuałów. Ostatecznie jednak ciężko opisać najgłębsze wewnętrzne doświadczenia i uznaje się, że każdy z czarodziejów odczuwa je na swój sposób. Zjawisko to nazywane jest eutierrią.

Eutierria
#3
17.02.2024, 23:27  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27.09.2025, 12:17 przez Król Likaon.)  

zebrane odznaki



there is mystery unfolding
constant extreme
when sister and brother stand shoulder to shoulder,
who stands a chance against us?
Drobna (157cm, niedowaga), blada i czarnowłosa, o oczach złotych jak miód.

Millie Moody
#4
17.02.2024, 23:27  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.10.2025, 16:38 przez Millie Moody.)  
[Obrazek: WmQHvhI.jpeg]

Poznajmy się bliżej


♦ W lustrze Ain Eingarp widzę... trzy szkielety splecione ze sobą w uścisku, obrośnięte wkoło trawą. Spomiędzy kości wystają korzenie i gałęzie polnej róży, która osłania je przed niepogodą.
♦ Bogin przyjmuje przy mnie formę... Alastora, który każe wyprowadzić mi się z domu. Albo Alastora, który został czarnoksiężnikiem i oczekuje ode mnie dołączenia do Śmierciożerców. Albo Alastora, który wziął ślub i jego żona nie jest zbyt przychylnie nastawiona do mojej osoby. Albo Alastora, który umęczony wojną z Śmierciożercami, prosi mnie o to, bym go zabiła i skróciła jego męki. Ten ostatni jest najzabawniejszy musicie przyznać. Śmierć bowiem jest dla słabych.
♦ Amortencja pachnie mi... czekoladą i kawą o lekkim goryczkowym posmaku pomarańczy. Jestem aż zażenowana sobą, jakie to pospolite. Nigdy nie wypiję Mokki, chyba, że sama ją zrobię!
♦ Moje ulubione zaklęcie to...dzielenie się moimi emocjami z innymi za pośrednictwem obrazów. Ja nazywam to spierdoleniem. Inni mówią ładniej coś na temat artyzmu. Nie wychodzi mi jeszcze to zaklinanie zbyt dobrze, ale czuję niepokojący zew powołania.
♦ Mój patronus przyjmuje formę... czarnego kruka, posępny symbol wędrowca między światem żywych i umarłych.
♦ Wróżbiarstwo to dla mnie... hobby, chociaż skromnie dodam, że mogłabym robić to zawodowo. Karty to chuje, ale nikt nie był ze mną bardziej szczery.
♦ Czarna magia? Cóż... para się nim robactwo czekające na zgniecenie obcasem.
♦ Za swoje największe osiągnięcie uważam... dożycie 30.
♦ Stoję po stronie... mojego brata Zakonu Feniksa oczywiście.
♦ Moje serce należy do... dwóch takich co ukradli Księżyc


wiadomość pozafabularna
Bazgroły
constant extreme
when sister and brother stand shoulder to shoulder,
who stands a chance against us?
Drobna (157cm, niedowaga), blada i czarnowłosa, o oczach złotych jak miód.

Millie Moody
#5
19.02.2024, 08:12  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.05.2025, 23:55 przez Dearg Dur.)  

o przeszłości

Tutaj opisujesz przeszłość postaci. Możesz również umieścić tutaj link do wpisu ze spisem swoich retrospekcji oraz biografią.

– kartki z kalendarza –

Lato 1972

Po Beltane Miles dopiero po miesiącu wybudza się ze śpiączki. Niestety jej chwiejny stan umysłu i łatwość w jaką wpada w kolejne ataki psychozy, zmusza ją do pozostania w Lecznicy Dusz. Jej stan pogarsza się, ale finalnie skuszona opcją opuszczenia wariatkowa za dobre sprawowanie i obietnicę uczęszczania na terapie, zostaje wypuszczona w sierpniu. Rzucona w wir wydarzeń towarzyskich od pierwszego dnia zachłystuje się wolnością z tragicznym skutkiem dla siebie. Finalnie przeprowadza się do Księżycowego Stawu - tajnej lokacji Zakonu Feniksa, aby tam pośród sztalug odnaleźć upragnioną równowagę.

– dzień za dniem –

Jesień 1972

Opis kwartału oraz link do wpisu ze spisem sesji.

– dzień za dniem –
constant extreme
when sister and brother stand shoulder to shoulder,
who stands a chance against us?
Drobna (157cm, niedowaga), blada i czarnowłosa, o oczach złotych jak miód.

Millie Moody
#6
19.02.2024, 08:13  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.09.2025, 14:38 przez Millie Moody.)  

Wspomnienia i sny



czasy szkolne


Pole freeform. Tutaj możesz opisać biografię postaci w formie opowiadania lub punktów.

rozgrywki

XX.09.58 • Pogrążona w depresji po skończeniu przez jej brata Hogwartu, Milles spotyka na wieży astronomicznej Eden.
XX.12.58 • Podczas wnikliwego udawania, że przygotowuje się do SUMów, Mildred narzeka pod nosem na karty. Niezwykle odważny, korzystający z upustu dla rodziny Leon podchodzi, żeby przekonać się jaką "technikę" wróżbiarską stosuje jego krewniaczka.
02.04.59 • Wspólny wypad do Hogsmeade z Geraldine skończył się bitką przy sklepie z miotłami i minibitką nad brzegiem rzeczki zwieńczoną kuflem bezalkoholowego piwa kremowego.
XX.04.59 • Chcąc odreagować kiepski dzień Mildred idzie do łazienki Jęczącej Marthy, gdzie spotyka czytającego Isaac'a. Wymiana zdań prowadzi do potyczki niekoniecznie słownej.


u progu dojrzałości

Pole freeform. Tutaj możesz opisać biografię postaci w formie opowiadania lub punktów.

rozgrywki

12.12.65 • Podczas rutynowych działań w Little Hangleton, Mildred doświadczyła dziwacznego spotkania ze staruchą, która przepowiedziała jej nieszczęścia po trzykroć. Ledwie uszła z życiem trafiając finalnie na wycieraczkę pewnej czystokrwistej rodziny. Szczęśliwie byli to Longbottomowie, bo w ostatnim okruchu rozsądku przeskoczyła do Doliny
XX.10.66 • Poruszona artykułem o tragedii w Walii, który zrzucał odpowiedzialność za to na Nobby'ego Leach'a wpadła do biura aurorów, żeby wyrazić swoją frustrację bratu. A ponieważ był nieobecny... Cóż, z milesowego pioruna oberwał tym razem jej kuzyn Cain
28.11.66 • Milles i Aidan na wspólnym patrolu. Co Może Pójść Nie Tak?
XX.05.68 • Z wielką radością Millie odkryła że jej ulubiony kuzyn Peregrinus w końcu powrócił do kraju. Po rajdzie po mieście zaciągnęła go do swojej pracowni na poddaszu, gdzie uraczyła go swoją karmelówką oraz wymienili się na wzajem tarotowymi obelgami. Finalnie, zupełnie nieświadomie, za sprawą oddanego własnego biletu na spotkanie autorskie z Vakelem Dolohovem, Millie wyznaczyła nowe kursy w życiu mężczyzny.
XX.02.69 • Po fałszywym zgłoszeniu zamachu bombowego, pozostała na imprezie bogatego szukającego do końca, dla pewności, że nic się nie wydarzy. Gospodarzem okazuje się być Louvian dawny przeciwnik ze ślizgońskiej drużyny.
XX.06.69 • Lubiła mieć karocę całą dla siebie. Nieoczekiwanie musiała dzielić lot z młodym Felicianem. Czy chłopak przeżyje spotkanie z żywiołem, jakim jest Mills?
XX.06.69 • Wykurzona z domu randką brata, idzie znów w tango, nieświadomie lądując ponownie w ramionach Edge'a. Czy ich kolejne spotkanie znów zakończy się gwałtownym pożegnaniem?
05.09.69 • Zupełnym przypadkiem Millie w końcu się dowiedziała dwóch niepokojących spraw związanych z jej bułkowym przyjacielem Basiliusem. Pierwsza dotyczyła tego, że lekarz zna Brennę i z jakichś powodów nazywa ją swoją klątwą. Druga to fakt, że paplała za dużo po pijaku. Na szczęście ich relacja była na tym etapie już na tyle ukonstytuowana, że mogła zaufać, że nikomu nie powie o jej zmartwieniu ze współlokatorem
XX.XX.69 • Uziemiona pechowym zaklęciem Milles nie może opuścić łóżka w trakcie trwającego marszu Charłaków. Odwiedza ją Morpheus, który dotrzymuje jej towarzystwa i pilnuje, żeby zjadła coś więcej niż kawę doprawioną papierosowym dymem. Średnio mu to wyszło...
10.04.79 • Icarus Prewett prawie został pożarty przez syrenę, ale Mildred go uratowała. Potem mu przywaliła, porwała i upiła i to też jest w tej historii. I nie spali ze sobą. Czyżby kolejny Prewett gej w jej życiu?
XX.11.70 • Parszywy poranek przy kawie, w trakcie którego przyjaciółka z Brygady Uderzeniowej Brenna złożyła jej propozycję zdecydowanie nie do odrzucenia. Zakonie Feniksa witaj.
W Zakonie Feniksa od 11.1970
28.12.70 • Podczas nudnego grudniowego patrolu, Erik i Mills natrafili na młodzików znęcających się nad rzemieślniczką, żądających od niej pracowanie "dla sprawy". Pytanie, czy to Naśladowcy, czy Śmierciożercy wciąż wisi w powietrzu. BUmowcy na tropie.
29.12.70 • Chwilowa przerwa w śledztwie, Milles i Erik w stanie quasi prywatnym przekomarzają się w piekarni "Bucky's Buns"
XX.01.71 – Londyn • Razem z Jonathanem udaremnia napad popleczników Voldemorta na pracownicę teatru i nawet kaktus na głowie jej w tym nie przeszkodził!
06.09.71 – Londyn • Dziwna data Brenna, Basilius
XX.01.72 – Dom Mody Rosier • Śledztwo w sprawie zaginionej sukni ślubnej sprzed nosa projektantowi Christopherowi Rosierowi
XX.03.72 • Podczas niemożliwie nudnego wernisażu, Millie będąc tam głównie dla darmowego szampana, trafia przypadkiem na niedawnego poszkodowanego Christophera który ma do niej niecodzienną prośbę. Udawanie jego dziewczyny było dość zabawne, a wieczór zakończył się zdecydowanie milej w pracowni projektanta.
20.04.72 • Tuż przed Beltane, Mildred wpada do swojej kuzynki Ambrosie, żeby przegrać trochę hajsu w karty i poplotkować o facetach.
constant extreme
when sister and brother stand shoulder to shoulder,
who stands a chance against us?
Drobna (157cm, niedowaga), blada i czarnowłosa, o oczach złotych jak miód.

Millie Moody
#7
19.02.2024, 08:14  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.06.2025, 09:24 przez Millie Moody.)  

Lato 1972


rozgrywki

 
02.06 – Dolina Godryka, Lecznica Dusz • Odwiedziny Louviana Lestrane'a zakończył się nieoczekiwanie dla obojga z nich. Znaczy, Mildred doceniałaby bardziej, gdyby pamiętała całe zajście.
04.06 – Dolina Godryka, Lecznica Dusz • Przeszło miesiąc po tragicznych zdarzeniach na Beltane, zrezygnowany Alastor kolejny wieczór spędza przy łóżku nieprzytomnej siostry. Tym razem los zgotował dla niego niespodziankę...
20.07 – Dolina Godryka, Lecznica Dusz • Nieświadoma tego, że nie są to jego pierwsze odwiedziny, Millie zatapia się we wzruszeniu na widok Perygrinusa, nawet jeśli przynosi jej ze sobą gorzki smak koszmaru.
28.07 – Dolina Godryka, Lecznica Dusz • Isaac odwiedza Millie w Lecznicy.
30.07 – Dolina Godryka, Lecznica Dusz • W słowach kobiety, która z nią dzieliła pokój Millie usłyszała złowrogą przepowiednię. Nie będąc pewną na ile jest to majak na ile realne zdolności wariatki, wezwała Alastora, a wraz z nim przybył najświeży zakonny nabytek papa Morfina.
01.08 – Londyn, Pokątna • Święto Żniw
01.08 – Anglia, Książycowy staw • Razem z Brenną wieczorem Millie odwiedza Księzycowy Staw, gdzie modli się o ochronę dla domu, pod którego dachem mają ukrywać się pozostali Zakonnicy.
02.08 – Dolina Godryka, rezydencja Bertti'ego Bott'a • Spotkanie z Geraldine pełne jest niedopowiedzeń i ukrytych zmartwień. Ostatecznie dziewczyny poprawiają sobie humor rozbieranym pokerem i fleksowaniem się muskulatury Yaxleyówny.
03.08 – Dolina Godryka • Zgodnie z obietnicą Isaac zabiera Millie na randkę, która jednak przez grę pozorów i próbę odgonienia natrętnego podrywacza kończy się fiaskiem.
04.08 – Klify • Podczas malowania w plenerze, Millie spotyka Charlesa który przyćpał Samotniczki i chce się bawić. Dziewczyna pomaga mu jak umie najlepiej, co finalnie kończy się porwaniem i upiciem delikawetna oraz zakładem, że za miesiąc spotkają się znów, aby mógł jej potwierdzić, że jego problemy były przejściowe.
05.08 – Anglia, Oxfordshire • Kłótnia z Christophem przemienia się w wizytę na Czarnym Weselu, w trakcie którego serce Millie rozpirzgnięte jest na wszystkie kąty w korowodzie znajomych, nieznajomych twarzy.
05.08 – Anglia, Oxfordshire • Tańczenie z Alexandrem. Oboje udają kogoś innego. Co może pójść nie tak?
05.08 – Anglia, Oxfordshire • Spotkanie w łazience z Eden przynosi bardzo dużo nieodczuwanego wcześniej napięcia między byłymi kochankami.
05.08 – Anglia, Oxfordshire • Dwie najczarniejsze dusze wesela spotykają się pokonane okolicznościami na zapleczu. Rozpoznają w sobie rozpaczliwą przygodę sprzed lat i wspólnie uciekają samochodem Edga krzycząc i śpiewając z wiatrem.
06.08 – Dolina Godryka, jezioro • Po porannej kąpieli, natrafia przypadkiem na grającego na skrzypcach Nikolaia. Niecodzienny zakład między nimi kończy się niespodziewanie, gdy kolejne traumy zalewają umęczony pobytem w Lecznicy Dusz umysł.
06.08 – Dolina Godryka, Warownia Longbottomów • Zdobienie babeczek nie idzie dobrze, kiedy w kuchni pojawia się Erik. Mimo usilnych namów zgadza się tylko na wróżenie z fusów zamiast tarota. A szkoda!
07.08 – Dolina Godryka, Warownia Longbottomów • Ranek przed imprezą urodzinową najlepszy jest kiedy Brenna wciska Ci kakao i jedzenie w twarz!
07.08 – Dolina Godryka, Warownia Longbottomów • Dekorowanie tortu z Bertiem oznacza dużo złotych chlapań wszędzie i dużo zmartwień ukrytych pod perlistym śmiechem.
07.08 – Dolina Godryka, Warownia Longbottomów • To nie tylko dzień jej dwudziestych dziewiątych urodzin, to też wspólne świętowanie opuszczenia w końcu Lecznicy Dusz. Urodzinowy piknik w duchu maksymy "Tylko wariaci są coś warci" były tym, czego potrzebowała do szczęścia najbardziej.
08.08 – Jezioro Windermere • Wyjazd z kuzynem miał koić nerwy i zmysły, miał być przyjemną odskocznią w głuszy. Spotkanie na pomoście z aurorem Atreusem Bulstrode przybrało nieoczekiwany obrót.
10.08 – Jezioro Windermere • Zaproszona przez Morpheusa do współpracy, razem z Ambrosią, Alexandrem i Leonem badają zachwiania energetyczne, jakie do ośrodka ściągnęły przedstawicieli Departamentu Tajemnic. Karty, nici, stare i nowe animozje. Nikt jednak nie spodziewał się takiego finału, gdy Millie na własnej skórze chciała się przekonać jak szybko trawa tam odrasta, a gałęzie się goją.
10.08 – Windermere • Pożarta przez ziemię razem z koleżanką Penny przemierza podziemia i znajdują w nich zagubionego historyka Owena Bagshota. Natrafiają też na Basiliusa i Isaaca i wspólnie znajdują drogę na powierzchnię.
10.08 – Londyn, Aleja Horyzontalna • Zabrana z ośrodka Windermere przez Peregrinusa Millie pozwala sobie w końcu czuć jak cały stres spływa wraz z czarną wodą na kafelki łazienki jej kuzyna.
13.08 Ścieżki Eurydyka • Baldwin, lekcja uroków
20.08 – Londyn, Pokątna • Olivia absolutnie nie wie ile uczuć Mildred wtłoczyła w ich relację po tym, jak lata temu młodsza dziewczyna odbiła jej chłopaka. Teraz pozornie mają zwykłe spotkanie biznesowe, gdy Millie pęka i przeżywa atak histerii. Może jednak powinna swoje eliksiry brać regularniej?
21.08 – Księżycowy Staw • Razem z Norą Figg zagląda do biblioteki opuszczonej rezydencji, która ma być kupiona na rzecz Zakonu. Ile boginów tam spotkają? Obstawiam 5.
21.08 – Księżycowy Staw • Eksplorowanie ogrodu razem z Thomasem poprowadziło ich przez wydeptaną ścieżkę do spotkania... kogoś. Sąsiadka? Dawna mieszkanka tego domu? Z pewnością ktoś, kto dysponuje jakimiś informacjami na temat mrocznej przeszłości Księżycowego Stawu
21.08 noc – Księżycowy Staw • Nocne koszmary wybudzają tak Millie jak i Morpheusa. Szczątkowe informacje od dziewczynki z portretu pobudzają do licznych teorii spiskowych, a gdy zeszli do biblioteki sprawdzić kolejny obraz zderzyli się z Poltergeistem.
22.08 rano – Księżycowy Staw • Ekipa złożona z Millie, Thomasa, Tommy'ego oraz Erika ma złapać poltergeista. Ostatecznie nie wiadomo kto zrobił więcej chaosu - Moody czy złośliwy duch. Zdania są podzielone.
22.08 – Księzycowy Staw • Po wymianie informacjami już wiadomo kto za tym stoi. Polowanie na Księżycową Wiedźmę czas zacząć! Razem z Millie polowali Tommy, Jonathan i Brenna
22.08 – Księżycowy Staw • Świętując sukces uwięzienia Poltergeista i pokonania Księżycowej Wiedźmy, Millie świętuje herbatką na poddaszu z Heather, Thomasem i Thomasem. Niestety, omyłkowo zalewa napar podkradziony z torby Morpheusa, który doprawiony jest grzybami wprawiającymi w trans. Po wyjściu na dwór, czwórka entuzjastów ćpańska dociera nad staw, by połączyć się jaźnią z otaczającą ich naturą.
25.08 – Devon • To miał być spacer po odludziu z Eden, rozmowa o przeszłości. Okazało się, że Millie zapomniała o imprezie i wdepnęła ze swoją byłą w sam jej środek. Krótka rozmowa przy ognisku i widok Alastora z jej byłą na uboczu łamie serduszko będącej pod wpływem eliksiru niewidzialności Millie, która ewakuuje się pospiszenie z zabawy, idąc rozmyślać o swoich wyborach życiowych na klify.
25.08 – Devon • Włócząc się po klifach, spotyka Basiliusa. Nagle pod wpływem pieśni od morza trafiają do magicznego podwodnego ogrodu, który wywołuje atak paniki w lekarzu. Millie próbując go uspokoić musi zmierzyć się z własnymi demonami, szczęśliwie wychodzą z tej przygody cało, zbliżając się do siebie silnymi, współodczuwanymi emocjami.
• NIE MAM ŚNIADANIA Z BRENNĄ I BASILIUSEM a ru jest Atreus do wklejenia http://secretsoflondon.pl/showthread.php...0#pid71970
26.08 – Warownia Longbottomow • Konfrontacja z Eden, Brenna biedna świadkiem.
29.08 – Księżycowy staw • Zebranie Zakonu z wróżbami i dużą ilością emocji.
29.08 – Księzycowy staw • Po gwałtownym opuszczeniu miejsca zebrania, Mildred schowała się w pokoju, ale Thomas nie zamierzał jej pozostawić tego dnia samej.

[Obrazek: EWYIDoC.jpeg]
constant extreme
when sister and brother stand shoulder to shoulder,
who stands a chance against us?
Drobna (157cm, niedowaga), blada i czarnowłosa, o oczach złotych jak miód.

Millie Moody
#8
05.03.2025, 16:24  ✶ (Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj, 07:39 przez Millie Moody.)  

Jesień 1972


rozgrywki

01.09 po północy • Thomas: śmierdzi złem, trzeba oblać to lawendą. Tym razem bez oświadczyn
01.09 po południu • Brenna; pokłosie zebrania ale też jedzenie ciastek
01.09 wieczorem • Basilius; Miles chce pogadać o tym co się podziało po plaży i cośtam cośtam Zakon, ale jakoś przez głupi zakład oboje trafiają do Kowenu
01.09 późnym wieczorem • Basilius; gadka szmatka nad jeziorem
06.09 • Jonathan; restauracja, tarot, gadanie o dupach i remoncie
05.09 noc • Thomas, to wcale nie jest randka w Księżycowym Stawie
07.09 • Louvian, przed ministerstwem, fajka, obcas w bucie
11.09 • Geraldine, pogaduszki przy piwie

Spalone sesje uporządkuje to potem:

1. start w niemagicznym http://secretsoflondon.pl/showthread.php?tid=4703
2. alastor i eden http://secretsoflondon.pl/showthread.php?tid=4781
3. niemagiczny
4. Quintessa Horyzontalna http://secretsoflondon.pl/showthread.php...6#pid69236
5. Lana Horyzontalna http://secretsoflondon.pl/showthread.php...4#pid69684
6. Julian http://secretsoflondon.pl/showthread.php...5#pid71405
7. Thomas Pokątna http://secretsoflondon.pl/showthread.php...9#pid68629
8. Erik Pokątna http://secretsoflondon.pl/showthread.php...3#pid69233
9. Brenna http://secretsoflondon.pl/showthread.php...6#pid69816
10. Thomas http://secretsoflondon.pl/showthread.php...5#pid70365
11. Olivia i Basilius http://secretsoflondon.pl/showthread.php...6#pid68626
12. Thomas i Basilius http://secretsoflondon.pl/showthread.php...8#pid70568
13. Erik
http://secretsoflondon.pl/showthread.php...7#pid71937
14. Ekipa http://secretsoflondon.pl/showthread.php...9#pid70129
15. Thomas i Basilius epilog

po spalonej:

9.09 rano Thomas i Basilius
9.09 później rano REZERWACJA Alastor (Bertie?)
9.09 koło obiadu Thomas https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...9#pid74419
9.09 pod wieczór Basilius https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...8#pid74878
9.09 wieczorem Thomas i Basil https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...7#pid76137
17.09 koło południa Geraldine https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...2#pid75312
17.09 Brenna wieczorem https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...9#pid76219
18.09 Ceolsige https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...9#pid76959
19.09 Odyseusz https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...5#pid76955
20.09 Ikarus i Mona https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...5#pid76915
20.09 Zebranie zakonu https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...1#pid76221
21.09 Peregrinus włosing https://secretsoflondon.pl/showthread.ph...3#pid77223


22.09 REZERWACJA Mabon trudne sprawy
23.09 REZERWACJA ślub Geraldine

gdzieś tutaj Atreus wróżenie
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




  • Pokaż wersję do druku
  • Subskrybuj ten wątek

Przydatne linki
Kolejeczka
Tryb normalny
Tryb drzewa